Na początku grudnia powinno ponownie rozpocząć się drążenie dwutorowej części łódzkiego tunelu średnicowego. Kolejna przerwa była spowodowana obawą przed uszkodzeniem budynków podczas prac pod gęstą zabudową śródmieścia Łodzi. Bezproblemowo przebiegają natomiast prace przy tunelach jednotorowych, prowadzone w znacznie łatwiejszym terenie.
Wprawdzie zaawansowanie drążenia tunelu dwutorowego przekroczyło półmetek (1505 z 2665 m – przeszło 56%), jednak od nocy z 9 na 10 listopada tarcza TBM „Katarzyna” znów stoi. Powodem było wykrycie osiadania kamienicy przy al. 1 Maja 21 (oficyna sąsiedniego budynku, prawdopodobnie na skutek drgań spowodowanych pracą maszyny,
zawaliła się dwa miesiące wcześniej). Oczekiwanie na wznowienie prac trwało wówczas 54 dni.
Tarcza ruszy za 2 tygodnie. Mieszkańcy wrócą później
Tym razem postój ma być znacznie krótszy. – To kwestia około dwóch tygodni – przypuszcza w rozmowie z Rynkiem Kolejowym rzecznik prasowy inwestycji Piotr Grabowski. Jak dodaje, dopiero po wyjściu tarczy spod al. 1 Maja zostanie przeprowadzona ocena stanu budynków, po której zostanie podjęta decyzja co do powrotu mieszkańców. Najprawdopodobniej poszczególne kamienice będą dopuszczane do zamieszkania etapami, podobnie jak ta przy ul. Próchnika 44, do której część mieszkańców już powróciła.
Zanim „Katarzyna” będzie mogła być ponownie uruchomiona, muszą zostać wyeliminowane wszystkie zagrożenia dla nieruchomości. Wzmacnianie podłoża zostało już zakończone, przed wznowieniem pracy tarczy konieczne są jednak dodatkowe badania geologiczne. Dalsze drążenie w kierunku stacji Łódź Fabryczna rozpocznie się dopiero po przeanalizowaniu wyników tych badań.
Jak informuje Urząd Miasta Łodzi, w ostatni weekend (15-17 listopada) swoje lokale przy al. 1 Maja 19 i 23 odwiedziło ponad 40 mieszkańców. – Relokowani na czas drążenia tunelu lokatorzy mają możliwość, by odwiedzić swoje domy, zabrać potrzebne rzeczy, sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Wejścia do mieszkań są realizowane za zgodą kierownika budowy w sytuacji, gdy wykonawca ma absolutną pewność, że prace na tym odcinku nie zagrażają bezpieczeństwu. Dostęp do kamienic jest strzeżony przez pracowników ochrony – przypomina samorząd.
Tunele jednotorowe prawie gotowe. Co dalej?
Tymczasem mniejsza tarcza, „Faustyna”, zbliża się do końca ostatniego z tuneli jednotorowych. Według dostępnych w Sieci informacji maszyna wykonała już 594 spośród zaplanowanych 696 m tunelu w obudowie z betonowych tubingów, co oznacza zaawansowanie na poziomie ponad 85%. Przewiduje się zakończenie tego etapu inwestycji jeszcze w bieżącym roku.
Jaki będzie los „Faustyny” po zakończeniu drążenia? Najpierw zostanie ona wyciągnięta z tunelu, rozebrana na części i gruntownie przejrzana. Po wymianie wymagających naprawy elementów PBDiM zapewne wystawi ją na sprzedaż – wyprodukowana w 2020 r. maszyna powinna mieć przed sobą jeszcze długi okres eksploatacji. Z tego powodu, a także ze względu na rozmiary urządzenia, rzecznik inwestycji tunelowej dystansuje się od zgłaszanych przez niektórych łodzian pomysłów ustawienia tarczy w charakterze pomnika.